Nie ma nic zdrowszego, zwłaszcza zimą, niż własne kiszonki. Zawierają one mnóstwo probiotyków potrzebnych naszemu organizmowi. Najlepiej przygotować je w sezonie na dany produkt i przechowywać w chłodnym miejscu. W moim domu kiszonki jemy przez cały rok, dzięki czemu nasz system odpornościowy jest wzmocniony i rzadziej chorujemy. Połączenie świeżych polskich warzyw z kiszonymi oraz kiszoną gruszką (tak, tak – owoce też można kisić) zainspirowało mnie do przygotowania lekkich, bardzo smacznych i zdrowych shushi – Kiszi. Zapraszam do wypróbowania przepisu!
Składniki (2 porcje)
- 200 g ugotowanego ryżu do shushi, przestudzonego
- 150 g łososia wędzonego
- 150 g paluszków surimi
- 1 średnia marchewka
- 1 czerwona papryka
- 1 średni burak kiszony
- 1 gruszka kiszona
- kilka plastrów kiszonej dyni
- 1 mała czerwona cebula
- pęczek szczypiorku (najlepiej drobnego)
- 4 sparzone, ostudzone liście kapusty czerwonej
- 4 duże liście sałaty
Dodatki:
Kiszony czosnek z rzodkiewką
- 5 ząbków czosnku
- 5 kiszonych rzodkiewek
- 1/3 szklanki zakwasu buraczanego
- szczypta soli
- szczypta ostrej papryki
Sos
- 6 śliwek węgierek suszonych w dymie
- 1 średni ząbek czosnku
- zakwas buraczany spod kiszonego czosnku
- odrobina miodu (opcjonalnie)
- szczypta papryki wędzonej (opcjonalnie)
Wykonanie:
- 2 dni wcześniej obieramy i kroimy w cieniutkie plasterki czosnek i rzodkiewkę. Zalewamy go zakwasem buraczanym, dodajemy przyprawy, mieszamy. Przykrywamy talerzykiem i zostawiamy w temperaturze pokojowej.
- W przeddzień, wieczorem zalewamy śliwki wędzone wodą i odstawiamy. Następnego dnia osączamy czosnek, dodajemy spod niego zakwas buraczany oraz przyprawy. Całość dokładnie blendujemy.
- Warzywa (oprócz: sałaty, kapusty i cebuli, którą kroimy w kosteczkę) oraz gruszkę kroimy w cieniutkie paseczki. Łososia także kroimy w paseczki.
- Na macie bambusowej układamy liść kapusty, wcześniej sparzonej, z wyciętymi grubymi nerwami.
- Od brzegu, od nas, nakładamy do połowy liścia porcję ryżu, lekko go uklepując. Następnie układamy rybę lub surimi i warzywa. Przy pomocy maty ściśle zawijamy całość, tworząc rolkę. Brzeg kapusty możemy skleić odrobiną twarożku. Pozostawiamy w macie, mocno zwiniętej. Tak samo postępujemy z pozostałymi liśćmi kapusty.
- Podobnie postępujemy z sałatą, wcześniej odcinamy wąskie zgrubienie z jednego z brzegów.
- Tuż przed podaniem rozwijamy maty i kroimy nasze shushi w średniej grubości plastry.
- Shushi podajemy z kiszonym czosnkiem i rzodkiewką oraz sosem śliwkowo-buraczanym.
Autorem przepisu jest blog Apetyt na kuchnię
Działanie sfinansowane ze środków Funduszu Promocji Owoców i Warzyw.